Czasopismo

Co powiedział Pastor Russell

czyli jego odpowiedzi na liczne pytania
zadawane mu na spotkaniach ze słuchaczami
oraz kierowane do redakcji
„The Watch Tower”

Wydawnictwo „Straż”, Białogard 2015

(1036 stron, format 15 x 21 cm, oprawa twarda w obwolucie)

Charles T. Russell (1852‑1916)

Działający w Pittsburghu, a następnie w Nowym Jorku jeden z najpopularniejszych kaznodziei i najpłodniejszych pisarzy chrześcijańskich swoich czasów, twórca ruchu religijnego, który rozwinął się wokół głoszonych przez niego prawd. Był także umiejętnym i lubianym rozmówcą, który chętnie debatował i prowadził konwersacje. Dlatego też na spotkaniach pierwszych Badaczy Pisma Świętego w USA częstą formą nabożeństw było tzw. zebranie pytań, w trakcie którego autor sześciu tomów Wykładów Pisma Świętego i redaktor The Watch Tower udzielał odpowiedzi na pytania uczestników takich spotkań. Mogli oni przekazywać swoje pytania pisemnie, bądź też w niektórych wypadkach zadawać je wprost, na żywo. Zdarzało się, że zadawali je nawet wrogowie teologii prezentowanej przez założyciela ruchu Badaczy Pisma Świętego. Często dotyczyły one kwestii spornych i dyskusyjnych.

„Książka pytań” – jak zaczęto ją potocznie określać – została zredagowana i wydana w j. angielskim przez bliskich współpracowników C.T. Russella w 1917 r., już po jego śmierci, i nosiła oryginalny tytuł What Pastor Russell Said. Pierwsze wydanie w j. polskim pojawiło się w 1947 r. Publikacja zawiera zbiór spisywanych na bieżąco odpowiedzi pastora, jakich udzielał w czasie spotkań publicznych na zadawane mu spontanicznie pytania, a także szereg wyjaśnień, które były zamieszczane przez niego na łamach czasopisma The Watch Tower odnośnie kwestii zgłaszanych przez czytelników. Żywy język wypowiedzi ukazuje atmosferę ówczesnych spotkań i relacje pastora z pytającymi, można w nich często wyczuć humor, czasem także rozgoryczenie czy zniecierpliwienie odpowiadającego. Ta niezwykła książka daje – w przystępnej i niestandardowej formie – nie tylko obraz nauki głoszonej przez C.T. Russella, ale też możliwość zapoznania się z jego osobowością, jego stosunkiem do codziennych spraw, spotkania go nie tyle jako nauczyciela, co przyjaciela, który udziela życiowych porad w sprawach finansowych, rodzinnych, zdrowotnych, porządkowych czy zborowych, choć ma też odwagę powiedzieć „nie wiem”. Lektura wciąga i sprawia, że czytelnik z zaciekawieniem wertuje jej karty w poszukiwaniu odpowiedzi na nurtujące go tematy.


Dlaczego wszyscy mówcy Międzynarodowego Stowarzyszenia Badaczy Pisma Świętego publicznie zachęcają ludzi do pozbywania się wszystkich związków z denominacjami? (1913 r.)
Odpowiedź – Nie wiedziałem, że to czynią. Utrzymujemy jednak, że byłoby rzeczą właściwą przełamać wszelkie denominacyjne zapory, to jest te różne mury sekt, z których część istnieje od wieków, inne zaś od niedawna, trzymając chrześcijan mniej lub bardziej oddzielonych. Niektóre z nich mają wysokie ogrodzenia, inne niskie, lecz wszystkie w swoich dążeniach dopomagają do rozdziału; radzimy ludowi Bożemu, aby wyszedł spoza tych ogrodzeń i się połączył. Połączył się w badaniu Słowa Bożego. Te różne wierzenia są jak słupy powbijane w ziemię, do których sami się przywiązaliśmy. Czemu by się od nich nie uwolnić? [...] Dlatego opuśćmy te słupy, a udajmy się za światłem. Wierzymy, że to jest droga Boża. Nie mówimy jednak nic nieuprzejmego o chrześcijanach znajdujących się w tych denominacjach. Występujemy jedynie przeciwko owym rozmaitym wierzeniom, ponieważ wyrządziły nam one wiele szkody i wciąż jeszcze szkodzą innym. Gdyby wszystkie ludzkie wierzenia zostały zmiecione, to byłaby to dobra sposobność dla ludzi, żeby połączyć się we wspólnym badaniu Słowa Bożego i z upływem dni czynić coraz większy postęp.
(Pytanie ze str. 345)