Czasopismo

Stulecie Fotodramy Stworzenia

W odpowiedzi na różne pytania donosimy, że „Foto-dramat” nie jest zwykłym oznajmieniem Boskiego planu, jest nie tylko kazaniem. Dlatego spotyka się z dobrym przyjęciem wśród publiczności. Wierzymy, że przyczyni się on do poszerzenia ludzkiej inteligencji i zainteresowań w odniesieniu do Biblii oraz Bożego planu w niej przedstawionego. Prezentacja ta składa się z czterech dwugodzinnych części. Wszyscy, którzy zetkną się z jej świadectwem, zdobędą, jak wierzymy, szersze pojęcie na temat Boga, wszechświata oraz ludzkości – wszystkiego. Oswobodzenie z niektórych więzów błędu, uprzedzenia oraz niewiedzy sprawi, że niektórzy, mamy nadzieję, będą bardziej usposobieni do przyjęcia Bożej wiedzy, tak jak przedstawiona ona została w Biblii. Wielu z tych, co obejrzeli „Foto-dramat” i usłyszeli jego wykłady, wyrażało wielkie zadowolenie. Pewien duchowny miał podobno powiedzieć: „W tych dwóch godzinach nauczyłem się więcej niż w ciągu moich trzyletnich studiów teologicznych w U. B. College Dayton, w stanie Ohio”. Przychodzą wszyscy – katolicy, protestanci i Żydzi, każdy jest zainteresowany i nikt z nich nie ma żadnego powodu, by czuć się urażony.

„Foto-dramat” pokazywany jest dwa razy dziennie w Cincinnati na Sali Koncertowej, w Cleveland w The Temple na rogu Prospect Ave. Oraz E. 22nd Street, w Teatrze Wiktoriańskim w St. Louis oraz w Teatrze Amerykańskim w Toledo. W Bostonie jest on prezentowany w trzech częściach w każdą niedzielę. Około 12 tys. osób dziennie jest obecnych na pokazach w wymienionych miastach.

Nasze obrazy są bardzo piękne, kosztowne, a ich przygotowanie wymagało poświęcenia wielkiej ilości czasu. Stąd liczba zestawów, które znajdują się w użytku, jest niewielka. Ograniczają nas także koszty każdorazowej prezentacji, związane z wynajmem sali, opłatą za światło, operatorów itp. Przez najbliższe miesiące nie będziemy w stanie dotrzeć zbyt daleko.

Do usługi w roli operatorów przygotowało się znacznie więcej braci, niż będziemy w stanie w najbliższym czasie zatrudnić. Mamy jednak na uwadze pewien plan, o którym zawiadomimy, gdy tylko będzie gotowy. Otworzy on możliwość usługi dla zdecydowanie większej ilości operatorów niż obecnie. Co do sióstr, to zdajemy się na zgromadzenia w tych miastach, w których prowadzone są pokazy, by zapewniły odpowiednią ilość wolontariuszek do pełnienia roli osób wpuszczających na salę.

The Watch Tower, 15 lutego 1914, R-5410

12 kopii „Fotodramy” w 31 miastach

Wykonano do tej pory jedynie dwanaście zestawów do wyświetlania Foto-dramatu. Kolejne są przygotowywane. Mimo to udało nam się już dotrzeć z prezentacjami do 31 miast. Ponad 35 tys. widzów codziennie ogląda, słucha, podziwia, rozmyśla i otrzymuje błogosławieństwo. Jeden zestaw może obsłużyć cztery miasta. Po prezentacji w jednym, przewożony jest do następnego, potem do trzeciego i czwartego, aż na koniec wraca do punktu wyjścia. To stwarza pożądaną możliwość usługi dla wielu z drogich przyjaciół, którzy nauczyli się obsługiwać projektor do ruchomych filmów. Trzeba wiedzieć coś więcej niż tylko to, jak kręcić korbką. Konieczna jest wiedza na temat całego projektora, a także pewna świadomość zagadnień związanych z elektrycznością, okablowaniem itp. Osoby, które są niezatrudnione, a nauczyły się obsługiwać projektor filmowy, szczególnie takie, którym udało się uzyskać stosowną licencję, mogą nas powiadomić o swojej gotowości do tego rodzaju służby Pańskiej.

The Watch Tower, 1 kwietnia 1914, R-5433

Foto-dramat pokazywany jest w 4 częściach

Pokaz obejmuje wszystko, co wchodzi w zakres stworzenia – zwierzęta, ludzi, doświadczenie ludzkości z minionych sześciu tysięcy lat oraz dzieło tysiącletniego Królestwa Mesjasza. Całość podzielona jest na cztery części – cztery przedstawienia ze stosowną muzyką.

Część pierwsza ukazuje zdarzenia począwszy od mgławicy stworzenia świata, poprzez potop aż do czasów Abrahama.

Część druga obejmuje wybawienie Izraela z Egiptu, jego doświadczenia na pustyni, poprzez okres królów aż do czasów proroka Elizeusza.

Część trzecia kontynuuje opowieść o czasach Daniela aż do momentu, gdy Logos stał się ciałem i urodził się jako Jezus. Opowiada o Jego dzieciństwie, dojrzałości, chrzcie, służbie, cudach, ukrzyżowaniu, śmierci i zmartwychwstaniu.

Część czwarta rozpoczyna się od dnia Pięćdziesiątnicy, podąża za doświadczeniami Kościoła przez minione dziewiętnaście stuleci aż do naszych dni, a potem opowiada o Tysiącleciu chwalebnego spełnienia.

Jedną z wielkich trudności naszych czasów wydaje się to, że ludzie tracą wiarę w Boga i Biblię. A gdy zanika wiara w Biblię, gdy pozostaje jedynie ludzka spekulacja odnośnie przyszłego życia, nadzieja staje się bardzo mglista. Ocenia się, że prawdopodobnie połowa mieszkańców Niemiec nie wierzy już w przyszłe życie. Ludzie ci uważają, że są podobni do zwierząt. Pozbawieni nadziei na przyszłe życie, zadowoleni i szczęśliwi mogą być jedynie ci, którym się dobrze powodzi. Skutkuje to powszechnym wzrostem niezadowolenia – z powodu braku wiary. Wierzymy, że „Dramat stworzenia” pomoże wielu ludziom odzyskać wiarę, a przez to nie tylko będzie on wartościowym pouczeniem dla Kościoła, lecz także cenną pomocą dla pozbawionego nadziei świata. Buduje on pokój, ukazując wszystkim, że Bóg trzyma w ręku ster i że ostatecznie „cobykolwiek siał człowiek, to też żąć będzie” [Gal. 6:7]. Osoby uczestniczące w pokazie „Fotodramy” otrzymują na pamiątkę małą odznakę pokoju. Jest ona wykonana z celuloidu, widnieje na niej twarz chłopca Jezusa oraz łacińskie słowo PAX, które oznacza pokój.

W „Foto-dramacie” wykorzystane zostały obrazy ze wszystkich stron świata – panoramy, widoki stereo-optyczne oraz filmy. Wiele z nich to piękne, ręcznie kolorowane dzieła sztuki. Sztuka zaś ma swoją cenę. Pomalowanie niektórych przeźroczy kosztowało dziesięć dolarów [odpowiadałoby to dzisiaj po odliczeniu inflacji ok. 234 dolarom]. Inne znów były tańsze. Obrazy, na których wzorowano przeźrocza, kosztowały ogromne sumy. Dla przykładu mamy pewną panoramę przedstawiającą cyrk Nerona, której oryginał został zniszczony w pożarze, a którą wyceniono na 250 tysięcy dolarów. Jak nam się wydaje, posiadamy jedyną reprodukcję tej panoramy na świecie [zob. podpis pod zdjęciem u góry]. Owe ogromne kwoty zainwestowane w „Fotodramę” nie przeszkodziły w prowadzeniu ogólnej pracy „żniwa”, co wynika z naszego rocznego sprawozdania, mimo że pokaz ten znajduje się pod całkowitym nadzorem Stowarzyszenia „Watch Tower”. Przy jego obsłudze staramy się, na ile to możliwe, unikać korzystania z usług aktywnych już pielgrzymów oraz kolporterów. Zaangażowaliśmy tych, którzy nie prowadzili jeszcze działalności w żadnym z sektorów dzieła żniwa.

The Watch Tower, 1 kwietnia 1914, R-5433

Wizualna ewangelizacja

Jest rzeczą zupełnie naturalną, że nasi czytelnicy są ogromnie zainteresowani „Foto-dramatem Stworzenia”. Każdy z was słyszał coś na temat przygotowań, jakie miały miejsce przez ostatnie dwa lata. Prace te były znacznie bardziej nużące, niż się spodziewaliśmy. Wszyscy, którzy widzieli prezentację, potwierdzą, że efekt jest jednak bardzo piękny. Pewien duchowny stwierdził po obejrzeniu dwóch części: „Widziałem dopiero połowę ‘Foto-dramatu stworzenia’, a już dowiedziałem się z niego więcej na temat Biblii, niż nauczyłem się na trzyletnich kursach w seminarium teologicznym”. Jakiś Żyd powiedział po pokazie: „Wychodzę stąd lepszym Żydem niż byłem, gdy tu przyszedłem”. W pokazach uczestniczyło wielu księży katolickich, a także liczne zakonnice. Wszyscy oni wyrażali ogromną wdzięczność. W naszym przekonaniu każdy, kto obejrzy cztery dwugodzinne części pokazu, odniesie korzyść na całe życie. Wierzymy, że jest to najlepsza metoda głoszenia Ewangelii, jaką do tej pory wynaleziono. Zapewnia ona szerokie i wszechstronne spojrzenie na Boski plan, dostarczając takiego zakresu wiedzy, który będzie pomocny dla wszystkich poszukujących słuszności i prawdy. Choć świadectwo prawdy wydawane jest w sposób bardzo dobitny, nie daje jednak powodów do obrazy. Na pokazy przychodzi wielu duchownych, a także nauczycieli szkół niedzielnych wraz z klasami. Tylko nieliczni z naszych przyjaciół odczuwali pewne rozczarowanie, prawdopodobnie dlatego, jak myślimy, że wykłady „Foto-dramatu” używają łagodnego i bardzo uprzejmego języka. Uważamy jednak, że pod tym względem „Foto-dramat” jest dobrze napisany. Miecz Słowa Bożego jest szybki i mocny. Naszym zadaniem jest tylko go zaprezentować i pozwolić mu wykonywać jego własne dzieło przecinania serc w jemu właściwy sposób, bez użycia ludzkiej siły i surowości.

„Foto-dramat” opowiada o stworzeniu w sposób szeroki i ogólny, z punktu widzenia Biblii oraz Bożego zamierzenia, które ona przedstawia. Gdy Bóg uczynił człowieka na swój własny obraz i umieścił go w raju, to nie zakończył w tym miejscu realizacji swego planu, ale dopiero rozpoczął. Zapoczątkowane tam stworzenie zostanie w pełni wykonane dopiero wtedy, gdy ziemia będzie napełniona ludzkością tak doskonałą, jak był Adam, zanim zgrzeszył, i gdy raj ten zostanie rozszerzony aż do najdalszych krańców ziemi. Taką właśnie pełnię swego stwórczego zamierzenia przedstawił Bóg Adamowi, gdy powiedział mu: „Rozradzajcie się i rozmnażajcie się, i napełniajcie ziemię; i czyńcie ją sobie poddaną” [1 Mojż. 1:7]. Gdyby Adam i jego dzieci pozostali doskonali, stopniowo, w miarę potrzeby poddaliby sobie ziemię i rozszerzyli granice Edenu, tak by cała ziemia stała się rajem i została w pełni zaludniona. Wtedy dopiero wypełniłby się Boży zamysł stwórczy.

Pan przewidział przerwanie tego programu przez grzech. Jego mądrość od samego początku ułożyła plan, wedle którego człowiek miał mieć dozwolone sześć tysiącletnich dni na pracę w pocie czoła i niepowodzenia w zakresie prób wyzwolenia się z grzechu i śmierci. Bóg zamierzył jednak od samego początku dostarczenie Zbawiciela i to wspaniałego – Mesjasza, który w ciągu siódmego tysiącletniego dnia przeprowadzi odnowę dla chętnych i posłusznych spośród rodzaju ludzkiego, podnosząc ich z grzechu i śmierci do doskonałości. W tym samym czasie granice Edenu zostaną rozszerzone na cały świat. Słowem, grzech nie sprawił, by Wszechmogący musiał zmienić swe pierwotne zamierzenie choćby odrobinę. Jedynie dostosował On swój plan do zaistniałych okoliczności. W rzeczywistości dozwolenie grzechu będzie stanowić wielką i trwałą lekcję dla ludzi oraz aniołów obrazujących upadek grzechu oraz sprawiedliwość, miłość i moc Stwórcy. Gdy wszyscy, którzy wybiorą grzech, zostaną zniszczeni w drugiej śmierci na końcu Tysiąclecia, stworzenie świata będzie kompletne i doskonałe – człowiek ponownie stanie się obrazem Boga.

The Watch Tower, 1 kwietnia 1914, R-5433

Zamówienia na „Fotodramę”

Ze wszystkich stron docierają do nas zamówienia na „Fotodramę”. Wszyscy, którzy chcieliby ją pokazać, powinni od razu zastosować następujący sposób postępowania.

  1. Należy wyznaczyć komitet składający się z jednego, dwóch lub trzech przedsiębiorczych braci o dobrej wymowie. Komitet ten powinien niezwłocznie zgłosić się na adres M.S.B.P.Św. „Wydział Fotodramy”, Columbia Heights 124, Brooklyn, N.Y., podając swój adres, wielkość ich społeczności oraz liczbę uczestników zwykłych zgromadzeń Badaczy Pisma Świętego, zarówno mężczyzn, jak i kobiet.
  2. Ze wszystkimi takimi komitetami postaramy się nawiązać jak najszybszy kontakt, posyłając im list z instrukcjami, w którym znajdą opis dalszego postępowania. Jeśli wasza miejscowość jest bardzo mała, a szczególnie jeśli jest odległa od jakiegoś większego miasta, może okazać się, że nie otrzymacie od nas listu w najbliższym czasie. Jednak wasze zgłoszenie zostanie wpisane na listę i będzie uwzględnione, gdy tylko ogólny interes działalności na to pozwoli. Musimy najpierw obsłużyć duże miasta, a przez to możemy jednocześnie dotrzeć do mniejszych miejscowości w okolicy. Wszystkie te informacje najlepiej przekazać nam na kartach pocztowych, które są łatwiejsze do wypełnienia. Prosimy o dokładne trzymanie się tych instrukcji, jeśli chcecie się przyczynić do powodzenia tej pracy. Mając nawet najlepsze intencje, niektórzy mogą jedynie stanowić przeszkodę przez nieumiejętność stosowania się do instrukcji.

The Watch Tower, 1 kwietnia 1914, R-5433

Poprzednia strona