Podróż Komisji w kierunku domu
Opuszczając Indie, Komisja udała się w podróż powrotną przez Suez, na dwa dni zatrzymując się w Kairze. Zwiedzono Wielką Piramidę, która przez cudowny układ swych korytarzy opowiada tak wiele o Boskim planie, że została nazwana „kamienną Biblią”. Zbytecznym wydaje się poświęcanie tutaj miejsca na opis korytarzy i wynikających z tego lekcji, które potwierdzają proroctwa Biblii, jako że większość naszych czytelników posiada trzeci tom „Wykładów Pisma Świętego”, gdzie zagadnienie to zostało omówione w jednym z rozdziałów. Zachęcamy przy tej okazji wszystkich, by na nowo przeczytali sobie to tak pomocne dla wiary świadectwo.
W drugim dniu odbyła się wycieczka do ruin Memfis, starożytnej stolicy Egiptu z czasów Józefa, kiedy to był on drugą osobą po faraonie pod względem władzy. Wiele scen żywo przywodziło nam na pamięć biblijne opowiadania o Józefie, jak i późniejsze – o Mojżeszu znalezionym w sitowiu nad Nilem. Zwrócono także uwagę na ziemię Goszen, gdzie Izraelici mieszkali przez dwa wieki i skąd zostali cudownie wyzwoleni, na przypuszczalne miejsce przejścia przez Morze Czerwone, na źródła Mojżesza oraz na gorzkie wody Mara na przeciwległym brzegu.
ATENY I MARSOWE WZGÓRZE [AREOPAG]
Następnie odwiedziliśmy Ateny, rozsławione wizytą św. Pawła osiemnaście stuleci temu. Zwiedziliśmy tam stadion, gdzie Sokrates i inni oratorzy starożytnej Grecji zachwycali wielką publiczność swoją elokwencją. Rozmyślaliśmy także nad niestałością ludzkiej popularności, gdy zwiedzaliśmy starożytne więzienie, w którym on zmarł. Inne interesujące miejsca w Atenach to: wspaniała świątynia oraz wielki amfiteatr z widownią mieszczącą czterdzieści tysięcy ludzi, odnowiony niedawno z oryginalnym, marmurowym wystrojem.
Jednak te tak wspaniałe ruiny, ukazujące wielkości starożytnej Grecji, nam szczególnie przywodziły na pamięć postać wielkiego apostoła Pawła. Zwróciliśmy uwagę na to, że jego pomniki postawione w pismach Nowego Testamentu są tysiąc razy bardziej wymowne niż wszystkie osiągnięcia filozofów, poetów i rzeźbiarzy całego okresu greckiej sławy. Wspięliśmy się na Wzgórze Marsowe [Areopag], stąpając prawdopodobnie po tych samych, wyciętych w rodzimych skałach stopniach, po których wchodził i schodził Apostoł. Udaliśmy się na położoną nieco wyżej platformę skalną, a także do starego domu na rynku, wspomnianego w Piśmie Świętym i wyobrażaliśmy sobie, że św. Paweł z tego dokładnie miejsca przemawiał do ludu. W trakcie pobytu na Wzgórzu Marsowym nasza niewielka grupka wzięła udział w krótkim nabożeństwie uwielbienia i modlitw, zaś pastor Russell wygłosił krótkie kazanie nawiązujące do ewangelii, którą głosił św. Paweł – do Jezusa i zmartwychwstania. Jezus jest Odkupicielem i Zbawcą, zmartwychwstaniem – metodą, dzięki której błogosławieństwo Boże za pośrednictwem Jezusa dosięgnie wszystkich narodów ziemi.
Zejście antycznymi schodami ze Wzgórza Marsowego
Zwróciliśmy uwagę na to, że tak jak zmartwychwstanie było wyszydzane przez starożytnych Greków, tak i dzisiejsi mądrzy tego świata ciągle mają skłonność do potykania się o ten przedmiot, a nawet do wyśmiewania się z niego, wygłaszając stwierdzenia: „Będziemy cię znowu o tym słuchać” [Dzieje Ap. 17:32], a na teraz wystarczy.
W jednym z głównych audytoriów Aten miały miejsce dwa publiczne wykłady wygłoszone przez pastora Russella. W obu przypadkach wiele osób musiało odejść od drzwi, a inni musieli zadowolić się miejscami stojącymi. Wiele osób po raz pierwszy w życiu usłyszało ewangelię o dwóch zbawieniach:
1) O obecnym powołaniu i rozwijaniu „wybranych”, dla których spełnieniem nadziei będzie chwalebna przemiana „pierwszego zmartwychwstania”;
2) O błogosławieństwie restytucji, które następnie zostanie udzielone ogółowi świata wraz z pełnymi możliwościami dla wszystkich chętnych i posłusznych, którzy będą pragnęli powrócić do ludzkiej doskonałości oraz ogólnoświatowego Edenu i życia wiecznego. Inni, którzy odrzucą tę ofertę, zostaną wytraceni we wtórej śmierci.
W Koryncie przeżyliśmy bardzo interesujące chwile. Pokazano nam niedawno odkryte ruiny starożytnego Koryntu. Spacerowaliśmy wokół tych samych placów i fontann, które odwiedził św. Paweł. Stąpaliśmy prawdopodobnie po tych samych kamieniach. Katedra św. Pawła, wykwintna, współczesna budowla, jest dla tego miasta pomnikiem pamięci wielkiego Apostoła. Jest to świątynia grecko-katolicka, a raczej grecko-chrześcijańska, jak wolą o sobie mówić mieszkańcy.
Tutaj na życzenie burmistrza oraz duchowieństwa pastor Russell wygłosił dwa kazania, po półtorej godziny każde. Zostały one dobrze przyjęte. Logiczny sposób prezentacji i wnioskowania oraz zgodność poglądów z Biblią zostały powszechnie zauważone przez słuchaczy, spośród których wielu łaknęło dokładniejszego poznania Bożego Słowa, stanowiącego najpewniejszą podstawę wiary. Tutaj, podobnie jak w Atenach, zostały zebrane liczne adresy z zamówieniami na literaturę.
Na krótko zatrzymaliśmy się jeszcze w dwóch miejscach we Francji, gdzie odbyliśmy liczne półprywatne spotkania z badaczami Pisma Świętego. W kolejną niedzielę przybyliśmy do Londynu, gdzie spędziliśmy bardzo interesujący i pożyteczny tydzień. Pastor Russell wygłosił osiem kazań w Londynie i okolicach, z czego cztery w Londyńskim Domu Modlitwy.
Poprzednia strona | Następna strona |