Królowanie Mesjasza
Badanie Starego Testamentu
– Lekcje Międzynarodowej Niedzielnej Szkoły Biblijnej –
Sugestywne myśli opracowane jako pomoc dla tych spośród naszych czytelników, którzy uczestniczą w klasach biblijnych korzystających z tych lekcji, aby umożliwiały prowadzenie innych do pełni Ewangelii. Opublikowane z wyprzedzeniem na prośbę zagranicznych czytelników.
II kwartał, lekcja XIII, 26 czerwca [1892], Psalm 72:1‑19
„Niech mu oddają pokłon wszyscy królowie, Niech mu służą wszystkie narody!” – Psalm 72:11.
Dziejach Ap. 3:19‑21 czytamy: „Gdyby przyszły czasy ochłody od obliczności [grec. prosopon – twarzy albo oblicza] Pańskiej [JHWH – od Jego łaski ukazanej pod postacią twarzy zwróconej w naszą stronę], a [w tym oznaczonym czasie ochłody] posłałby onego, który wam opowiedziany jest, Jezusa Chrystusa. Który zaiste niebiosa ma objąć aż do czasu naprawienia wszystkich rzeczy, co był przepowiedział Bóg przez usta wszystkich świętych swoich proroków od wieków”.
Jest to bardzo ogólna zapowiedź łaskawego zamiaru Boga względem całej ludzkości, którą Bóg tak umiłował, że dał Syna swego jedynego, aby dokonał jej odkupienia. Gdy już za wielką cenę dokonało się to odkupienie z mocy grobu, mówi nam On tutaj, że ustalił i wyznaczył czas, w którym Jego celem będzie obdarzenie ludzi błogosławieństwami prawomocnie zabezpieczonymi dla nich przez Chrystusa, i zaprasza nas, żebyśmy zwrócili uwagę na fakt, iż ten wspaniały czas błogosławienia był inspirującym tematem dla każdego z Jego prawdziwych proroków.
Psalm wybrany do tej lekcji jest jednym z tych błogosławionych proroctw i mówi nam o chwalebnym królowaniu podniesionego i wywyższonego Syna Bożego, którego nadchodząca obecność będzie „jak deszcz, który pada na łąkę skoszoną, jak ulewa zraszająca ziemię” [w. 6] – zaiste, „czasy ochłody”.
Dokąd sięgać będzie Jego panowanie? O, mówi psalmista, „niech panuje od morza do morza i od rzeki aż do krańców ziemi” (w. 8). Tak, „a wszakże, jako Ja żyję” – mówi Pan – „napełniona jest chwałą Pańską wszystka ziemia” [4 Mojż. 14:21]. [Zauważ: ta ziemia – nie jest tutaj mowa o niebie, jakkolwiek niebo będzie również, a nawet bardziej, napełnione Jego chwałą.]
Co stanie się z obecnymi królami i potentatami ziemskimi, gdy Pan zacznie swoje królowanie? I jak przyjmą Go narody? Psalmista odpowiada, że „będą mu się kłaniać wszyscy królowie; wszystkie narody służyć mu będą” (werset 11).
Ale czy nikt Mu się nie sprzeciwi lub nie będzie usiłował powstrzymać Jego władzy? O, tak! Będzie On mieć wrogów i spotka się ze zdecydowanym oporem obecnie panujących władców, ale znów mamy napisane, że „zetrze ciemiężyciela” (zniszczy wszelkie represyjne systemy i instytucje) i że „nieprzyjaciele jego [ci, którzy poznawszy w pełni, sprzeciwią się Królestwu Chrystusowemu i jego prawom] proch lizać będą” (w. 4,9) – będą zgładzeni. A jako dowód Jego wspaniałego triumfu i podbicia serc Jego poddanych mamy napisane, że królowie (osoby wybitne i wpływowe spośród ludzi) przyniosą Mu dary i złożą daninę, by okazać swoją lojalność wobec nowego rządu; a w końcu „wszystkie narody wielbić go będą” i „przed nim padać będą mieszkający na pustyniach” [narody spoza chrześcijaństwa i wszystkie po części cywilizowane oraz dzikie plemiona] (w. 9,17) .
Czym się będzie odznaczać Jego królowanie, że pozyska serca ludzi i przywiąże ich miłującą wiernością do nowego króla? Główną cechą Jego królowania będzie to, że na ziemi zapanuje sprawiedliwość – że najpierw zostanie ona zapewniona poprzez zdecydowane i surowe środki działania, a potem będzie zachowywana i praktykowana powszechnie i z powodzeniem. Chociaż na początku „laska żelazna” sprawiedliwości pokruszy narody na kawałki jak naczynie garncarskie i złamie każdy system i środek opresji (w. 4) – państwowy, społeczny, finansowy i religijny – to jednak, jak magnes, pozbiera potem wszystkie pokruszone fragmenty (jednostki, które tworzyły te narody i systemy) i zwiąże je razem mocniejszą, solidniejszą więzią sprawiedliwości i pokoju, która nigdy nie zostanie zerwana.
Tak więc napisane jest: „Niech sądzi sprawiedliwie Twój lud i ubogich Twoich – zgodnie z prawem!” (w. 2); „Niech góry [nowe rządzące siły Królestwa Chrystusowego] przyniosą ludowi pokój, a wzgórza [władze hołdownicze pod głównym rządem mają również być agentami błogosławieństwa i pokoju] – sprawiedliwość!” (w. 3).
Werset 4: „Będzie sądził ubogich z ludu, a wybawi synów ubogiego; ale gwałtownika pokruszy”.
Werset 7: „Tak sprawiedliwy zakwitnie za dni jego, a będzie obfitość pokoju, dokąd miesiąca staje”.
Wersety 12‑14: „Albowiem wyrwie ubogiego wołającego i nędznego, który nie ma pomocnika. Zmiłuje się nad ubogim i nad niedostatecznym, a duszę nędznych wybawi. Od zdrady i gwałtu wybawi duszę ich; bo droga jest krew [ich życie] ich przed oczyma jego”.
W rezultacie tego błogosławionego panowania prawości nie tylko sprawiedliwość i pokój będą ustanowione na ziemi, ale w nagrodę za sprawiedliwość spłynie też wielka obfitość błogosławieństw od Króla, jak jest napisane: „Gdy się wrzuci garść zboża do ziemi na wierzchu gór [jako błogosławieństwo od Króla], zaszumi jako [drzewa] Liban[u] urodzaj jego, a mieszczanie [podwładni Jego rządu – miasto będące symbolem rządu] zakwitną jako zioła polne” (w. 16).
Gdy ludzie zdobędą świadomość tych błogosławieństw i uznanie sprawiedliwego autorytetu, dzięki któremu zostały im one zapewnione, czyż będzie dziwić, że wiele serc zostanie pozyskanych, a ich wierność będzie się przejawiać poprzez szczerą współpracę, jak pokazują wersety 10, 11 i 17? Zaprawdę, patrząc przez pryzmat tego wszystkiego, co prorocy mają do powiedzenia o tych błogosławionych czasach ochłody pod panowaniem Chrystusa, widzimy siłę radosnej ekspresji psalmisty: „Jako zstępuje deszcz na pokoszoną trawę, a deszcz kroplisty skrapiający ziemię” (w. 6). „Imię jego będzie na wieki; pokąd słońce trwa [tak jak światło słoneczne nasila się aż do pełnej jasności w południe, tak chwała Mesjasza będzie się rozszerzać i rozszerzać, aż mgły i mroki grzechu zostaną usunięte], dziedziczyć będzie imię jego, a błogosławiąc sobie w nim [oni umyją swe szaty, ale ta możliwość oczyszczenia dotrze do nich we krwi i przez krew Baranka], wszystkie narody wielbić go będą”.
Ogólne błogosławione skutki Wieku Tysiąclecia zobrazowane są w tym proroctwie – ci, którzy będą „lizać proch”, zostaną potraktowani jako wyjątki. A z pewnością wspaniały wynik Boskiego planu, gdy wszyscy wrogowie znajdą się pod stopami Chrystusa, a chętni i posłuszni będą w pełni naprawieni – będzie wystarczającym powodem dla każdego, kto zda sobie z tego sprawę, by przyłączyć się do proroka w radosnym okrzyku, jakim kończy on swoje proroctwo w wersetach 18 i 19: „Błogosławiony Pan Bóg, Bóg Izraelski, który sam cuda czyni [którego mądrość sama jest dewizą cudownego planu i nikt nie jest Jego doradcą]; i błogosławione imię chwały jego na wieki, a niech będzie napełniona chwałą jego wszystka ziemia. Amen, Amen”. Patrząc na wspaniały charakter i relacje o Tym, którego JHWH wyznaczył na króla nad całą ziemią w owym dniu (Zach. 14:9), my, razem z psalmistą, dajmy wyraz naszemu uznaniu dla Jego mądrości i łaski i powiedzmy (w. 1):
„Boże! daj królowi [królowi, którego mianowałeś] sądy twoje, a sprawiedliwość twoją synowi królewskiemu [Synowi JHWH]”. Powierzając Mu wykonanie wielkich planów, mamy pełne zaufanie do Jego zdolności i chęci, by wydawać sąd aż do zwycięstwa i napełnienia świata pokojem i chwałą.
Zion’s Watch Tower, czerwiec 1892, R-141
Poprzednia strona | Następna strona |